Wojna na Ukrainie. CNN: Pojawił się nowy i bardzo istotny czynnik

Dodano:
Czołg T-72, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Amerykańska stacja zauważa, że w trwającym na Ukrainie konflikcie pojawił się nowy i potencjalnie bardzo istotny czynnik. To zdolność Ukraińców do wykorzystania zachodnich systemów rakietowych do precyzyjnego uderzania w rosyjskie cele.

W minionym tygodniu na kilku okupowanych obszarach Ukrainy w regionach Doniecka, Ługańska, Zaporoża i Chersonia doszło do ogromnych eksplozji. Dostępne dowody pochodzące ze zdjęć satelitarnych i opinii zachodnich analityków, wskazują, że zniszczeniu uległy składy rosyjskiej amunicji. Uderzenia były niezwykle precyzyjne i niszczycielskie. Jak zauważa CNN, to efekt doskonałego wykorzystania przez ukraińską armię zachodnich systemów rakietowych, w tym systemu HIMARS dostarczonego przez Stany Zjednoczone.

Nowa broń w ukraińskim arsenale

Od miesięcy ukraińskie wojsko domagało się od zachodnich sojuszników precyzyjnej artylerii dalekiego zasięgu i systemów rakietowych. Teraz, kiedy żądania Kijowa zostały spełnione, ukraińscy żołnierze rozmieszczają nową broń zarówno na południu, jak i na wschodzie kraju. I używają jej z bardzo dobrymi rezultatami.

Ukraińskie wojsko nie zdradza wielu szczegółów, ale Vadim Denysenko, wysoki rangą urzędnik w MSW, powiedział w środę, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni „przede wszystkim dzięki broni, którą otrzymała Ukraina, udało nam się zniszczyć około dwudziestu rosyjskich magazynów z bronią i zapasami paliwa i smarów. To z pewnością wpłynie na intensywność ostrzału przeprowadzanego przez Rosjan".

Najlepszy w swojej klasie jest dostarczany przez USA system wielokrotnego startu rakietowego HIMARS, ale Ukraińcy otrzymali również haubice M777 z USA i Kanady oraz haubice dalekiego zasięgu Caesar z Francji.

Ponadto Wielka Brytania zobowiązała się do dostarczenia systemów rakietowych wielokrotnego startu M270 (MLRS), które są potężniejsze niż HIMARS, ale nie jest jasne, kiedy ukraińska armia ukończy szkolenie w zakresie tego systemu i go wdroży.

Rosjanie zdezorientowani

CNN sytuacje Phillipsa O'Briena, profesora studiów strategicznych na Uniwersytecie St. Andrews, który powiedział, że uderzneie w Nowej Kachowce ujawniło "rzeczywiste problemy, z którymi borykają się Rosjanie”.

"Rosjanie zostawili śmiesznie łatwy do zlokalizowania główny skład zaopatrzenia dokładnie tam, gdzie ktoś spodziewałby się go znaleźć. Albo Rosjanie nie są w stanie zareagować z powodu awarii dowództwa albo nie mogą faktycznie przenieść składów, ponieważ brakuje im ruchu drogowego" – napisał O'Brien na Twitterze.

Jeden z ukraińskich urzędników zasugerował, że celowanie w magazyn było łatwe. Serhiy Khlan, członek rady regionalnej Chersoniu, napisał na Facebooku: „W Nowej Kachowce minus jeden rosyjski skład amunicji. Przywieźli, zgromadzili, a teraz mają fajerwerki w nocy”.

Konieczna pomoc Zachodu

Jednak utrzymanie przez Ukraińców takiego tempa uderzeń wymaga niezakłóconych dostaw amunicji z Zachodu. Ukraińskie wojsko w ciągu kilku miesięcy przechodzi od organizacji w dużej mierze opartej na systemach artyleryjskich i rakietowych z czasów sowieckich – z niewystarczającą amunicją – do precyzyjnej broni zachodniej z odpowiednią ilością amunicji.

Nie wiadomo również, czy któryś z nielicznych dotychczas wysłanych HIMARS-ów został zniszczony przez Rosjan. Ukraińskie ministerstwa wojska i obrony unikają podawania szczegółów dotyczących ich rozmieszczenia.

Jednak urzędnicy amerykańscy są pewni, że celność tej broni – jak również inne celne systemy dalekiego zasięgu – będą stopniowo zmieniać obraz pola bitwy.

Zapraszamy do wypróbowania „DO RZECZY+”

TYLKO 1,90 ZŁ ZA TYDZIEŃ i TAK PRZEZ 12 TYGODNI!

Dzięki „DO RZECZY+” zyskają Państwo dostęp do: wydań tygodnika i miesięcznika, dodatkowych artykułów naszych publicystów: Rafała Ziemkiewicza, Pawła Lisickiego, Łukasza Warzechy i wielu innych oraz programów „Polska Do Rzeczy” i „Antysystem”.

WYPRÓBUJ

Źródło: CNN
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...